W mojej pracy pomocowej bardzo często pracuję z osobami zgłaszającymi się do mnie w obszarze rozpoznawania i wyrażania potrzeb oraz ich realizacji.
W codziennym funkcjonowaniu zaspokajanie różnych potrzeb jest kluczowe dla utrzymania zrównoważonego i satysfakcjonującego życia. Zarówno potrzeb fizycznych, takich jak odżywianie, nawodnienie, aby uniknąć przewlekłych chorób. Równie ważne są potrzeby emocjonalne i psychiczne, którym możesz sprostać poprzez m. in. uważność i regularną aktywność fizyczną, budowanie silnych relacji i zaangażowanie w społeczność, ponieważ te więzi wzmacniają poczucie przynależności i celu.
Wychodzę z założenia, że aby zwiększyć własną samoświadomość, inaczej mieć lepszy kontakt z samym sobą, rozumieć siebie, warto wiedzieć czego potrzebuję, orientować się w tym jakie potrzeby zaspokajam, a jakie potrzeby są ważne dla mnie, ale ich nie realizuję. Nasze potrzeby bardzo często wynikają z naszych wartości, ale też przekonań. Kiedy potrafię rozpoznać, co dla mnie jest ważne, co nadaje mojemu życiu sens, po czym poznaję, że to stanowi istotę mojego istnienia, łatwiej jest dotrzeć do swoich potrzeb. Często słyszeliśmy jak w naszej kulturze, dzieci, potem dorastający ludzie otrzymywali przekazy, aby być grzecznym, nie sprawiać problemów, umieć dostosować się do panujących wymogów. Jeszcze inne mądrości mówiły „pokorne ciele dwie matki ssie”, „dzieci i ryby głosu nie mają”.
Moi klienci często mówią o tym jak rozmawiano w domu o tym co trzeba zrobić, co u innych słychać, natomiast rzadko rodzice, dziadkowie, pytali o to, jak czujesz się, czego potrzebujesz, co dla ciebie jest ważne. Teraz często słyszymy, że rodzice są nadopiekuńczy. Ale czy to znaczy, że potrafią usłyszeć potrzeby swoich dzieci? Czy bardziej chodzi o zaspokajanie potrzeb rodziców i zmniejszenie ich lęków albo niezaspokojonych potrzeb z dzieciństwa?
Ważne, aby rozpoznać czy potrzeba, którą odczuwam, uważam ją za ważną jest moja, wynika z mojego systemu wartości, czy została mi narzucona. Jest takie powiedzenie: „Czy, aby w twoim życiu przystawiłeś drabinę do właściwej ściany i wspinasz się po niej”. Czyli, czy jesteś pewny, że naprawdę chcesz tego, co robisz, do czego dążysz, że jest to dla ciebie naprawdę ważne. Często okazuje się, że ludzie już u kresu swojego życia, orientują się, że drabina stoi przy niewłaściwej ścianie. Nie realizowali w życiu tego, co naprawdę było dla nich ważne. Łatwiej jest nam określić czego nie chcemy, niż czego konkretnie potrzebujemy. Jeżeli nie nauczyliśmy się wyrażać potrzeb i o nich mówić we wczesnych latach życia, to w dorosłości możemy mieć z tym trudności.
W terapii jest miejsce i odpowiednie sposoby na to, aby nauczyć się wsłuchiwać w siebie, odkrywać swoje potrzeby i zacząć je realizować. Pokazuję swoim klientom zestawy różnych kategorii potrzeb, co bardzo pomaga w nazywaniu, ułatwia ich wyrażanie. Jest takie ćwiczenie, które polega na tym, aby zaznaczyć w słowniku potrzeb, te które najbardziej poruszają cię i opowiedzieć, dlaczego zatrzymały cię, dlaczego są ważne.
Zatytułowałam ten artykuł zdaniem „Potrzeby człowieka – dlaczego warto umieć je rozpoznawać i dbać o ich zaspokojenie?”, które mówi o tym, że warto dopytywać siebie, innych, co stoi za takim zachowaniem, o co ci chodziło, czego potrzebowałeś, że tak to powiedziałeś, zrobiłeś.
Za zachowaniem naszym, ale też innych może stać potrzeba zaspokojona albo potrzeba niezaspokojona. Odkrycie ich, może pozwolić lepiej zrozumieć siebie i innych, wskazać powód takiego, a nie innego zachowania.
W załączeniu tabela potrzeb, którą możesz wykorzystać dla lepszego zrozumienia siebie i swoich zachowań.
https://www.zblyskiemwoku.pl/wp-content/uploads/2019/09/Lista-potrzeb.pdf
Źródło: https://www.zblyskiemwoku.pl/
Tytuł zadania publicznego: „Program korekcyjno-edukacyjny dla OSP w podregionie siedleckim 2024-2025 r. RAZEM PRZECIW PRZEMOCY”
Zadanie publiczne dofinansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego
